HOLOPATIA

HOLOPATIA

sobota, 1 maja 2021

Z E Z W O L E N I E NA STOSOWANIE W NAGŁYCH PRZYPADKACH - NOWA "NORMA " - DLA SZCZYPAWEK FARMACEUTYCZNYCH


Jak podał do wiadomości Paul Anthony Taylor, dyrektor wykonawczy "Fundacji Zdrowia dr Ratha",
ekspert Komisji Codex Alimentarius:

- W niedawno opublikowanym komunikacie prasowym Uniwersytetu Oksfordzkiego ogłoszono, że naukowcom pracującym w "Jenner Institute" udało się opracować szczepionkę przeciwko malarii. 
- Znana jako R21 / Matrix-M, szczepionka została przetestowana w 12-miesięcznym badaniu z udziałem 450 małych dzieci
w Burkina Faso i ma wykazać do 77 procent skuteczności.
- Cytowany w brytyjskich mediach profesor Adrian Hill, dyrektor "Instytutu Jennera", powiedział, że może ubiegać się
o pozwolenie na stosowanie szczepionki w nagłych wypadkach, omijając tym samym potrzebę przeprowadzenia pełnych badań klinicznych. 
- - Po uzyskaniu takiego zezwolenia na szczepionkę AstraZeneca COVID-19, która została podobnie opracowana w Jenner Institute, zamiar Hilla, aby uzyskać to dla szczepionki przeciw malarii, sugeruje, że zastosowania doraźne stają się postrzegane jako "nowa norma'' opracowywania szczepionek.
- Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że w 2019 roku na całym świecie było 229 milionów przypadków malarii i 409 000 zgonów z powodu malarii na całym świecie, co jest zagrażającą życiu chorobą wywoływaną przez pasożyty przenoszone na ludzi przez ukąszenia zakażonych samic komarów Anopheles.
To trwa już od dziesięcioleci. Szczepionka opracowana przez GlaxoSmithKline dzięki finansowaniu z Fundacji Billa i Melindy Gatesów jest stosowana w niektórych częściach Ghany, Kenii
i Malawi od kilku lat, ale wymaga czterech dawek i ma niską skuteczność. Pojawiły się również poważne obawy dotyczące bezpieczeństwa, w tym napady padaczkowe i dziesięciokrotnie zwiększone ryzyko zapalenia opon mózgowych. Dlatego pilnie potrzebne jest skuteczne i bezpieczne podejście do zapobiegania malarii bez ryzyka wystąpienia skutków ubocznych. Profesor Hill twierdzi, że Jenner Institute prawdopodobnie zwróci się do organów regulacyjnych w Wielkiej Brytanii lub Europie o opinię naukową na temat nowej szczepionki przeciw malarii, po czym zwróci się ona do Światowej Organizacji Zdrowia
o zatwierdzenie do stosowania w Afryce. „Zrobili Covid w ciągu kilku miesięcy”, argumentuje Hill, „dlaczego nie mieliby zachorować na malarię w podobnym czasie?”
-Całkiem prawdopodobne, że ten sposób myślenia może stać się standardowym argumentem używanym, gdy firmy farmaceutyczne dążą do uzyskania zezwoleń na leki ratunkowe
i szczepionki.
Szybko śledzące szczepionki na warianty COVID-19
- Po podjęciu decyzji o udzieleniu zezwoleń na awaryjne stosowanie eksperymentalnych szczepionek COVID-19 organy regulacyjne na całym świecie  już twierdzą, że przyszłe szczepionki przystosowane do wariantów koronawirusa nie będą musiały przechodzić szeroko zakrojonych testów bezpieczeństwa. - W Stanach Zjednoczonych Agencja ds.Żywności i Leków (FDA) wyraźnie stwierdziła, że ​​długie, randomizowane badania z grupą kontrolną nie będą potrzebne. 
- Europejscy regulatorzy oświadczyli również, że przyspieszą zatwierdzanie szczepionek przeciwko koronawirusowi, które są przystosowane do zwalczania mutacji. 
Wygląda więc na to, że trwają przygotowania, aby zmusić świat do przyjęcia corocznych szczepień przeciwko COVID-19
i zezwoleń na stosowanie w nagłych wypadkach jako normę.
- Żadnego z powyższych nie należy traktować jako sugestii, że nasza organizacja, Fundacja Zdrowia dr Ratha, całkowicie sprzeciwia się wszelkim formom szczepionek. Zdajemy sobie sprawę, że szczepionki oparte na peptydach, krótkich łańcuchach naturalnie występujących aminokwasów znajdujących się w pożywieniu, KTÓRE mają potencjał
w zapobieganiu i kontroli chorób, takich jak na przykład rak.

Dr Aleksandra nirdzwiecki (l) i dr. Mathias Rath
- Naukowcy z Instytutu Badawczego Dr Ratha w Kalifornii opublikowali już pionierskie prace w tej dziedzinie.
Jednak coraz większa zależność od zezwoleń na stosowanie 
w nagłych wypadkach nowych szczepionek farmaceutycznych wiąże się z ogromnym ryzykiem związanym ze zdrowiem publicznym. Być może zdając sobie z tego sprawę, podobno miliony Amerykanów pomijają teraz swoje drugie dawki szczepionek COVID-19.
Wydaje się, że duża liczba ludzi w Europie również ich nie zaakceptuje. Niedawne badanie wykazało, że prawie cztery na dziesięć osób we Francji i 23 procent w Niemczech twierdzi, że zdecydowanie lub prawdopodobnie nie zostanie zaszczepionych.
- Pacjenci mają prawo oczekiwać, że stosowane przez nich profilaktyczne terapie zdrowotne są bezpieczne. 
Przedkładanie interesów firm farmaceutycznych i ich interesariuszy ponad bezpieczeństwo publiczne nie służy temu celowi. Rosnące uzależnienie od zezwoleń na używanie 
w sytuacjach awaryjnych powinno być dla nas wszystkich sygnałem ostrzegawczym.
PS: Astra zeneca to po łacinie zabójcza gwiazda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz