właściwie to już się wydarzyło i jak już niektórzy z nas wiedzą - KAŻDE MARZENIE MOŻE SIĘ SPEŁNIĆ - OCZYWIŚCIE O ILE TO JEST KORZYSTNE DLA DUCHOWEGO ROZWOJU - ale wyniki tego życzenia okazują się niepożądanymi mimo, iż Wszechwiedzący Duch dopuścił do zrealizowania się tego życzenia w niektórych wypadkach.
W 1993 roku, w Baltimore przyszła na świat dziewczynka, której nadano imię Brooke, z domu Greenberg; dziecko wyglądało na jak zdrowe dziecko, jednak jak się okazało przebiegał w nowym kombinezonie naziemnym tej duszy proces, który nazywamy mutacją genetyczną pewnych kluczowych „genów kontrolnych”, która spowodowała, że jej ciało i narządy starzały się lento, bardzo powoli. czego lekarze, a szczególnie jej rodzice nie mogli zrozumieć nie wziąwszy pod uwagę użytkowniczki tej nowej ziemskiej szaty. [ Polacy życzą sobie 100 lat, Żydzi 120, a moja znajoma baronowa z Genewy, której dobrze się powodzi w materii "nawet milion lat" po podróży do Kongo... ].
Wracając do małej greenberg: np. przykład jej mózg, struktura ciała
i niektóre narządy przestały się starzeć po kilku miesiącach…
po czym...całkowicie ustały.
i niektóre narządy przestały się starzeć po kilku miesiącach…
po czym...całkowicie ustały.
Części jej ciała stały się w pewien sposób "nieśmiertelne".
Marzenie wcielonej w to ciało duszy-użytkowniczki spełniło się.
- Przez prawie dwie dekady pozostawały jak u niemowlęcia i faktycznie, ponieważ obciążona pojęciem życia polegającym tylko i wyłącznie na życiu
w ludzkim ciele, co oznacza jednak uzależnienie od sprawnego mózgu, nie mogła uczyć się mówić czyli komunikować werbalnie.
Gdy więc transmitujemy nasze życzenia w Nieskończoność - bądźmy ostrożni...
- Przez prawie dwie dekady pozostawały jak u niemowlęcia i faktycznie, ponieważ obciążona pojęciem życia polegającym tylko i wyłącznie na życiu
w ludzkim ciele, co oznacza jednak uzależnienie od sprawnego mózgu, nie mogła uczyć się mówić czyli komunikować werbalnie.
Gdy więc transmitujemy nasze życzenia w Nieskończoność - bądźmy ostrożni...
- Jej kości, zęby i krew starzały się biologicznie (nie rosły.
- Genetycy badający ją w Ameryce nazwali jej nowy stan, zwany „Syndromem X”. Oto jej zdjęcie dziewczyni gdy już miała 20 lat:
- Jedno jest pewne, a mianowicie Duch stworzył na swoje podobieństwo duchowe istoty. Gdy taka istota obciąży się samowolnie życzeniem kolidującym z naturalnym procesem duchowej ewolucji prowadzona jest przez Ducha, który żyje także w głębi duszy do rozpoznania które brzmi (bo to wibracja) Aha! Nie tędy droga, bo kto zbacza z wewnętrznej drogi duchowego rozwoju czyni siebie twór jakim nie powinien był stać się zgodnie z zamysłem i wolą Stwórcy, czyli Wszechwiedzącego Ducha.
- Kto samowolnie zbacza z danej mu drogi - ten staje się zboczeńcem
w każdym tego pojęcia znaczeniu; niekoniecznie pejoratywnym, bowiem każdy może korzystać z kosmicznego, boskiego prawa wyboru drogi.
Dusza, nasza siostra która wcieliła się w ciało dziewczynki Brooke Greenberg dokonała wyboru i zaznała konsekwencji swego życzenia.
- Tak zwany "dopust boży" nie jest Boską Wolą lecz wyrazem Boskiej Tolerancji i nieubłaganej Boskiej Miłości Ojca do swego dziecka, potrzebujacego stałej opieki na drodze rozwoju i rozkwitu.
- Kto samowolnie zbacza z danej mu drogi - ten staje się zboczeńcem
w każdym tego pojęcia znaczeniu; niekoniecznie pejoratywnym, bowiem każdy może korzystać z kosmicznego, boskiego prawa wyboru drogi.
Dusza, nasza siostra która wcieliła się w ciało dziewczynki Brooke Greenberg dokonała wyboru i zaznała konsekwencji swego życzenia.
- Tak zwany "dopust boży" nie jest Boską Wolą lecz wyrazem Boskiej Tolerancji i nieubłaganej Boskiej Miłości Ojca do swego dziecka, potrzebujacego stałej opieki na drodze rozwoju i rozkwitu.
git moze byc logicznezagadki.pl
OdpowiedzUsuńInteresujące nawet fitnerka.pl
OdpowiedzUsuń