HOLOPATIA

HOLOPATIA

sobota, 17 października 2020

LOŻA WHO "INFORMUJE", ŻE 1-NA NA 10 OSÓB - NA CAŁYM ŚWIECIE - ZARAŻONA JEST CORONA- WIRUSEM; TO ZNACZY, ŻE ŚMIERTELNOŚĆ JEST BLISKA RACIE SPOWODOWANEJ PRZEZ GRYPĘ


Dobre wieści z WHO?

W tonie odkrywczym danym w oficjalnym oświadczeniu dr Michael Ryan, szef ds. Nagłych wypadków w Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), przyznał, że „najlepsze szacunki” światowego organu sugerują, że około
 1-na na 10 osób na całym świecie mogło być zarażonych koronawirusem. 
- Przy światowej populacji wynoszącej 7,8 miliarda oznacza to około 780 milionów osób zakażonych. 
-  Biorąc pod uwagę, że w chwili pisania tego artykułu, ogólnoświatowa liczba ofiar śmiertelnych wynosiła 1 098 702, wirus ma współczynnik śmiertelności około 0,14% - czyli  liczba znacznie niższa niż pierwotne szacunki WHO wynoszące 3,4%  i znacznie bardziej są porównywalne
z liczbą chorych z powodu grypy sezonowej, niż początkowo sądzono
- .Biorąc pod uwagę areszty domowe (ang.: lockdown) i inne autorytarne środki  napędzane przez modelowanie oparte na pierwotnych szacunkach śmiertelności pochodzące z WHO,
- Wieści  dr Ryana rodzą ważne pytania w samodzielnie myślących  głowach. 
- Na przykład WHO szacuje, że nawet 650 000 ludzi umiera każdego roku
z powodu chorób układu oddechowego związanych z sezonową grypą . 
- Chociaż podaje, że śmiertelność w przypadku grypy wynosi poniżej 0,1%, przy 0,14% śmiertelności z powodu koronawirusa, to jest to  co najmniej
w przybliżeniu porównywalna liczba z  tą i ponad 24 razy niższą niż pierwotnie szacowano. 
W związku z tym, ogłaszając, że 1 na 10 światowej populacji mógł być zarażony koronawirusem, dlaczego WHO nie zwróciła uwagi na fakt, iż oznaczałoby to, że wskaźnik śmiertelności jest znacznie niższy niż wcześniej podawano?
- Czy to są dobre wieści?
- Margaret Harris, rzeczniczka WHO, wyjaśniając, skąd pochodzi szacunek
 1 na 10 osób na świecie, stwierdziła, że jest to oparte na badaniach przeciwciał przeprowadzonych na świecie. Brak konkretnych danych.
- Obecność przeciwciał koronawirusa we krwi świadczy o tym, że dana osoba była w przeszłości zarażona wirusem i uzyskała pewien stopień ochrony przed nim.
Ale chociaż statystyki 1 na 10 zostały przedstawione przez WHO jako dowód, że świat jest zagrożony, ze wskaźnikiem śmiertelności na poziomie 0,14%, równie prawdziwe byłoby stwierdzenie, że 99,86% ludzi, którzy zarazili się wirusem, przeżyło.
Nic z tego nie powinno być traktowane jako sugestia, że koronawirus nie jest niebezpieczny. 
- Wirus jest niebezpieczny, ale tylko dla osób z osłabionym układem odpornościowym.
- Osoby starsze i osoby cierpiące na schorzenia, takie jak choroby układu krążenia, choroby układu oddechowego, wysokie ciśnienie krwi i cukrzyca*, są szczególnie narażone. 
- Ale ponieważ świat stoi teraz w obliczu dalszych drakońskich aresztów domowych,lockdownów, na podstawie których mówi się, że tak zwana „druga fala”wirusa jest nieuchronna", wyraźnie zasługujemy na odpowiednią analizę danych, na których opierają się zalecenia loży WHO dotyczące polityki zdrowotnej.
- Ostatecznie nie należy lekceważyć powagi obecnej sytuacji na świecie ani zdolności zwykłych ludzi do oceny dowodów i samodzielnego myślenia. 
- Dr Ryan ostrzega nas, że świat „wkracza w trudny okres”. 
Może ma rację...?
.Jednak wobec braku odpowiedniej publicznej analizy jego danych, nadchodzące miesiące mogą być szczególnie szkodliwe dla samej loży WHO

[ Na podstawie informacji dyrektora wykonawczego Fundacji Zdrowia dr Ratha - (współautora wybuchowej książki
pt „Nazistowskie korzenie„ brukselskiej UE ”,, Paula Taylora -  eksperta
w Komisji Codex Alimentarius , doświadczonego i naocznego świadka, jako oficjalnego delegat i obserwatora na  posiedzeniach Kodeksu Żywności
.


 

1 komentarz: