NOWA METAANALIZA STWIERDZA, ŻE NIEDOBÓR WITAMINY D ZWIĄZANY JEST
ZE ZWIĘKSZONYM RYZYKIEM NIEREGULARNEGO BICIA SERCA
ZE ZWIĘKSZONYM RYZYKIEM NIEREGULARNEGO BICIA SERCA
Nowa metaanaliza wykazała, że niedobór witaminy D jest związany ze zwiększonym ryzykiem migotania przedsionków.
- Szacuje się, że najczęstszą formą nieregularnego bicia serca
i najczęstszą przyczyną udarów mózgu jest niedobór witaminy D uponad 33 milionów ludzi na całym świecie.
- Analiza opublikowana w "Nutrition Journal" przez naukowców z Chin analizuje łącznie 13 badań z udziałem 6519 przypadków migotania przedsionków wśród 74 885 uczestników badań.
- Na podstawie wyników naukowcy stwierdzili, że niedobór witaminy D jest związany ze zwiększonym ryzykiem migotania przedsionków zarówno w populacji ogólnej,
jak i wśród pacjentów poddawanych operacjom serca bypas)..
jak i wśród pacjentów poddawanych operacjom serca bypas)..
Oczywiście nie wolno zapominać o istotnym znaczeniu stresu dla układu sercowo-naczyniowego;
związane z stresem choroby sercowo-naczyniowe są jedną z plag XXI WIEKU
ZĘBY / SERCE
Jeśli
zapominasz o tej codziennej czynności,
ryzyko, że
zachorujesz na serce,
rośnie o 70%
„Twoja jama
ustna jest połączona z resztą ciała” – wyjaśnia
Anthony Lacopino, dziekan wydziału stomatologii Uniwersytetu Manitoba
(Kanada). „To, co dzieje się w jamie ustnej, może mieć znaczący wpływ na
funkcjonowanie wszystkich narządów. Działa to w obie strony: wszystko, co
dzieje się wewnątrz naszego ciała, znajduje odzwierciedlenie w stanie zdrowia
jamy ustnej”1.
Koniecznie
zachowuj właściwą higienę jamy ustnej, ponieważ istnieje coraz więcej dowodów
na to, że stan zębów i dziąseł wpływa na ogólny stan zdrowia.
Związek
między chorobami dziąseł a chorobami układu krążenia może nie wydawać się
oczywisty. Jednak przewlekłe stany zapalne dziąseł są głównym czynnikiem
prowadzącym do rozwoju miażdżycy tętnic (czyli powstawania złogów w tętnicach),
która z kolei przyczynia się do zawału serca.
Podczas
prowadzonego w Szkocji badania, którego wyniki opublikowano w 2010 r.,
stwierdzono, że częstotliwość szczotkowania zębów ma znaczący wpływ na ryzyko
zachorowania na choroby układu sercowo-naczyniowego. Badacze dowiedli, że u
osób, które nie dbają o higienę jamy ustnej, ryzyko chorób układu krążenia jest
o 70% wyższe niż u osób, które szczotkują zęby dwa razy dziennie2.
Badanie to
potwierdza wyniki innego badania z kwietnia 2009 r., które wykazało „związek
pomiędzy paradontozą (stanem zapalnym dziąseł) a arteriosklerozą (miażdżycą)
”3.
Odkrycie to
jest kolejnym powodem, aby założyć, że chorobom serca można zapobiegać
niewielkim nakładem pracy. W tym przypadku – zwykłym myciem zębów.
W jaki
sposób zapalenie dziąseł prowadzi do chorób serca?
Trzeba
pamiętać, że zapalenie dziąseł ma wpływ na kości szczęki i żuchwy oraz
otaczające je tkanki. Tą drogą bakterie z łatwością przedostają się do
krwiobiegu, powodując stany zapalne ścian naczyń krwionośnych.
Organizm
zaczyna wytwarzać cholesterol służący do „łatania” uszkodzonych ścian naczyń
krwionośnych, co z kolei prowadzi do powstawania złogów w tętnicach, a tym
samym do wzrostu ryzyka zawału lub udaru.
Tak więc
najważniejsze jest zlikwidowanie przewlekłych stanów zapalnych i systematyczne
szczotkowanie zębów, które eliminuje przyczyny zapaleń.
Jak martwe
zęby wpływają na Twoje zdrowie?
Istnieje
jeszcze jedna, często ignorowana zależność pomiędzy stanem jamy ustnej a Twoim
zdrowiem: martwe zęby, które mogą mieć poważny wpływ na Twoje ciało.
Doskonałe,
choć mało znane, trwające 25 lat badania prowadzone przez dr. Westona Price'a
opublikowane w 1923 r. dowiodły, że martwe zęby mogą prowadzić do przewlekłych
chorób degeneracyjnych, takich jak:
•choroby
układu sercowo-naczyniowego,
•nowotwory,
•artretyzm i
reumatyzm,
•choroby
mózgu i układu nerwowego.
Mogłoby się
wydawać, że martwy ząb to kłopot z głowy. Jednakże jest dokładnie na odwrót.
Zęby są
takim samym narządem jak każdy inny. Miazga zęba wypełniająca korzenie oraz
komorę zęba jest bogato unaczyniona i unerwiona. Martwy ząb może stać się
siedliskiem bakterii powodujących przewlekły stan zapalny.
Dzieje się
tak nawet wtedy, gdy martwy ząb nie wykazuje żadnych objawów infekcji. Powodem
tego jest obecność bakterii anaerobowych (niepotrzebujących tlenu do życia),
które nadal rozmnażają się wewnątrz martwego zęba.
Martwy
narząd w Twoim ciele
Toksyny
uwalniane przez te bakterie mają niezwykle silne działanie. To tak, jakby w
Twoim ciele pozostawał martwy lub zainfekowany narząd (na nieco mniejszą
skalę).
Czym dłużej
martwy ząb pozostaje w Twojej jamie ustnej, tym więcej pracy ma Twój układ
odpornościowy. Antybiotyki nie działają, ponieważ bakterie chroni przed nimi
otaczająca je tkanka zęba.
W tkankach
wokół wierzchołka korzenia martwego zęba tworzy się stan zapalny. Przez
naczynia krwionośne i chłonne toksyny bakteryjne przedostają się do pozostałych narządów,
mogąc powodować między innymi:
•choroby
autoimmunologiczne,
•nowotwory,
•choroby kości,
•zespół
jelita drażliwego,
•depresję.
Najlepszym
sposobem na zapobieganie przewlekłym stanom zapalnym jest stosowanie diety,
która nie zawiera produktów sprzyjających zapaleniom:
•utlenionego
cholesterolu,
•rafinowanej
mąki i cukru,
•kwasów
tłuszczowych trans.
Jedząc mniej
cukru, hamujesz rozwój bakterii, które powodują próchnicę. Aby mieć pewność, że
Twoje zęby
i dziąsła są zdrowe, regularnie odwiedzaj swojego dentystę.
i dziąsła są zdrowe, regularnie odwiedzaj swojego dentystę.
Jak myć zęby
we właściwy sposób?
Podczas
mycia zębów pamiętaj, że zbyt długie i zbyt silne ich szczotkowanie przynosi
więcej szkody niż pożytku. Grozi to uszkodzeniem szkliwa i dziąseł.
Ponadto nie
zapominaj o czyszczeniu przestrzeni pomiędzy zębami. Raz dziennie użyj
irygatora wodnego, a dwa lub trzy razy w tygodniu zastosuj nici dentystyczne.
Irygator
jest lepszy od nici, ponieważ nie powoduje krwawienia dziąseł. Nie dochodzi więc do skaleczeń dziąseł i kontaktu
otwartych naczyń krwionośnych z resztkami jedzenia, jak to ma miejsce w
przypadku korzystania z nici dentystycznych i co może mieć katastrofalne
skutki.
Jednakże
irygator wodny nie nadaje się on tak dobrze do czyszczenia trudno dostępnych
miejsc.
Dodałbym jeszcze ,że te zatory w żyłach i blaszki miażdżycowe to nie jest cholesterol ale wapń.Dlatego przy suplementacji jak i opalaniu,ważna jest witaminka k2mk7,która to zajmuje sie dystrybucją miedzy innymi wapnia tam gdzie jego miejsce np.zęby.Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń